Kim obecnie jesteś?
Jestem
lekarzem
Kto był twoim wychowawcą?
Moim wychowawcą był
Bogusław Milusz/ Arkadiusz Majewski
Kto był twoim trenerem? Kto uczył Cię WF?
Moim trenerem/nauczycielem WF był
Adam Prus/ Arkadiusz Majewski
Jak wspominasz naukę w Zespole Szkół nr 1 (SP11/GIM4)?
Jak wspominasz naukę w Zespole Szkół nr 1 (SP11/GIM4)?
Naukę w szkolę wspominam z bardzo dużym sentymentem. Dobre czasy, grania w koszykówkę, beztroski i przyjaźni.
Podziel się z nami najlepszym / najmilszym / najśmieszniejszym /najciekawszym wspomnieniem z czasu nauki w szkole.
Podziel się z nami najlepszym / najmilszym / najśmieszniejszym /najciekawszym wspomnieniem z czasu nauki w szkole.
Wiele było takich momentów. Te najlepsze związane były z koszykówką. Wygrane mecze, rywalizacja, pasja. Mnóstwo wspomnień, które do dziś są bardzo żywe. Jednym z nich było zajęcie II miejsce podczas turniej Elbasket przed własną publicznością. Pierwszy w życiu tak duży turniej i to we własnej hali i pierwsze w życiu tak duże emocje. Nie udało się wygrać turnieju, ale i tak, razem z drużyną, czułyśmy się jak wygrane.
Jakiego nauczyciela wspominasz najlepiej?
Najlepiej wspominam
Trener Prus najdłużej prowadził mój rocznik dziewczyn. Najwięcej chwil i wspomnień związanych jest właśnie z tą osobą. Wszelkie wyjazdy, wzruszenia, rozmowy, ale również nieporozumienia i zgrzyty przeżywaliśmy razem. Z dziewczynek stawałyśmy się młodymi kobietami, właśnie pod okiem trenera, który spędzał z nami najwięcej czasu. Jak Trener to wytrzymał to po dziś dzień nie wiem :)
Kto był twoim najlepszym kolegą/ koleżanką?
Moją najlepszą koleżanką była
Kinga Strehlau
Jak nauka w Zespole Szkół nr 1 (SP11/GIM4) wpłynęła na Twoje dalsze wybory życiowe? Wybór zwodu?
Jak nauka w Zespole Szkół nr 1 (SP11/GIM4) wpłynęła na Twoje dalsze wybory życiowe? Wybór zwodu?
Nauka w Zespole Szkół nr 1 nauczyła mnie przede wszystkim pracy w grupie i odwagi w podejmowaniu decyzji. Koszykówka, która była nieodzowną częścią szkolnego świata nauczyła mnie życia, dzięki czemu w dorosłości łatwiej mi podejmować wyzwania oraz stawiać sobie wysokie cele. Niewątpliwie medycyna jest dużym wyzwaniem. Jestem również sędzią koszykówki i tutaj związku z nauką w ZS nr 1 nie trzeba daleko szukać.
Co chciałbyś powiedzieć obecnym uczniom naszej szkoły?
Chciałabym powiedzieć obecnym uczniom szkoły
Żeby patrzyli na świat dalekobieżnie, żeby cieszyli się z sukcesów, ale bardziej doceniali porażki, bo to one powodują, że człowiek się rozwija, poznaje siebie i swoje słabości. Niech mają na uwadze, że szkoła to tylko etap życia, który ma ich nauczyć jak poradzić sobie w dorosłości. Żeby mieli świadomość, że dużo bardziej niż dobre oceny liczy się pasja i przyjaźń- bo ta zawarta w czasach szkolnych często jest na całe życie.